Jinju Lantern Festival

      W Jinju, pod koniec października, po obu stronach rzeki Namgang, każdego roku odbywa się festiwal nawiązujący do inwazji japońskiej na Koreę w 1592 roku i bohaterskiego czynu Nongae. Przez 10 dni trwania imprezy odbywają się parady i występy. Jedną z głównych atrakcji festiwalu są lampiony. Wieczorami rzekę i park rozświetlają magicznym blaskiem. W czasie wojny lampiony używane były jako sygnał dla wojsk. Po wojnie ludzie kontynuowali ten zwyczaj-puszczając latarnie w dół rzeki by uczcić pamięć tych którzy polegli. Tradycja przekształciła się w coroczny festiwal.                  
Nongae urodziła się w 1574 roku w Jangsu, prowincji Jeolla. W młodym wieku straciła ojca a krewni planowali wydać ją za mąż. Dziewczyna pragnąc sama decydować o swoim losie, uciekła wraz z matką. Takie sprzeciwienie się woli rodziny było poważnym przestępstwem i nie mogło pozostać bez kary. Kobiety zostały schwytane  i postawione przed sądem. Choe Kyong hoe został sędzią w sprawie. Dzięki jego wysiłkowi Nongae została uniewinniona. Dziewczyna nie miała jednak dokąd wrócić i zdecydowała się zostać konkubiną swojego wybawcy. W 1593r Korea została zaatakowana przez wojska szoguna Toyotomi Hideyoshiego. Atak ten rozpoczął siedmioletnią wojnę. Japończycy dotarli do Jinju. Choe zorganizował partyzanckie oddziały, które miały sprzeciwić się armii japońskiej. Podczas wojskowego szkolenia ochotników Nongae dzielnie wspierała męża a gdy Choe został ogłoszony generałem, podążyła za nim do Jinju. Po dziewięciu dniach walki Japończycy zdobyli Jinju zabijając wszystkich obrońców miasta. W bohaterskiej walce poległ Choe. Najeźdźcy świętowali zwycięstwo w zamku Jinju. Sprytna Nongae zarejestrowała się jako gisaeng, by wziąć udział w uroczystości zorganizowanej w pawilonie Chokseongmu. Gisaeng były kobietami, które profesjonalnie zajmowały się zabawianiem mężczyzn. Żądna zemsty Nongae uwiodła japońskiego dowódcę  i zaprosiła go na spacer wzdłuż klifu. Oczarowany urodą dziewczyny Japończyk zgodził się bez wahania. Kobieta zaprowadziła go na sam skraj urwiska i mocno go obejmując rzuciła się ze skały. Oboje utonęli w wodach rzeki Nan. Patriotyczny czyn Nongae nie został zapomniany. Na cześć bohaterskiej kobiety wzniesiono świątynię niedaleko pawilonu Chokseongmu. Natomiast kamień z którego miała skoczyć nazwano Ujam, czyli kamień sprawiedliwości.