czwartek, 17 stycznia 2008

Okpo - 2005

Ostrygi - przyrządzamy na sposób koreański, czyli podgrzewane w wielkich garach. Można je spożywać tylko w okresie zimowym a potem z uwagi na ciepłą wodę w morzu stają się trujące.
Daewoo Shipbuilding Marine Engineering Co. Ltd. - tą stocznię oglądaliśmy z balkonu naszego pierwszego mieszkania, a za rok mąż rozpoczął tam pracę.
OKPO - przystań promowa. Z tego miejsca odpływa prom do Pusanu o śmiesznej nazwie Pierestrojka.
Geoje-na tej wyspie mieszkamy.

Bonzai - 2005

Mały koreańczyk.
Ogrodnictwo koreańskie jest mocno powiązane z taoizmem. Ogrody są bardzo podobne do ogrodów chińskich. Kładzie się duży nacisk na naturę i tajemniczość-w przeciwieństwie do ogrodów chińskich unika się sztucznych elementów.
Większych cmentarzy w naszym rozumieniu nie spotkałam. Wszędzie na zboczach gór spotkać można regularnie porośnięte trawą kopczyki-rodzinne miejsca grobowe.

Azalie - 2005


Ważny element koreańskiego ogrodu-staw z kwiatami lotosu. Zazwyczaj obok stawu buduje się pawilon w którym można oddać się przyjemności kontemplowania.
Czy to też nadaje się do jedzenia?

Koreańskie pieski - 2005


Dlaczego pieski są w ubrankach, gdy z nieba leje się żar?
Koreańczycy jedzą psy, wydaje mi się że walczą by zmienić wizerunek swego kraju-jako nieprzyjaznego tym zwierzętom. Stąd też pieski trzymane w mieszkaniach są troskliwie pilęgnowane-ubranka, buciki, psi fryzjer, farbowane uszy na kolor rózowy lub zółty.

Wiosna w Okpo - 2005

Co wybrać i kupić,by ugotować obiad, są kraby,wodorosty,jakieś małże-nie umiem tego przyrządzić.Pozostają tylko owoce i soju-wódka zrobiona z ryżu,jęczmienia,pszenicy i słodkich ziemniaków.