czwartek, 8 kwietnia 2010

Spring in Geoje





Tradycyjne koreańskie wesele


W dzisiejszych czasach,wesela w Korei Południowej odbywają się w stylu "zachodnim". Wielkie Wedding Hall, kilka pięter, kilka wesel jednocześnie,na ostatnim piętrze wspólny bufet dla wszystkich gości. Godzina  do dwóch i po uroczystości.
W wielu wsiach tradycyjna ceremonia ślubna przetrwała do dziś. Udało nam się obejrzeć takie wesele w wiosce Maehwa.
Tradycyjne wesele składało się z kilku części, z biegiem lat jego forma została znacznie uproszczona.
Pierwszym krokiem do zawarcia małżeństwa była rozmowa dwóch najstarszych z rodu. Następnie rodzina pana młodego przekazywała pismo z propozycją małżeństwa do rodziny panny młodej. Druga strona wysyłała list informujący o wyrażeniu zgody lub odmowę.
Gdy wniosek został przyjęty rodzina mężczyzny przygotowywała Saju-dokument, w którym określano rok, miesiąc , dzień i godzinę urodzenia narzeczonego - wszystko według kalendarza księżycowego. Soju pakowane było w białą kopertę, wiązane  czerwoną i niebieską nitką i owinięte w płótno - czerwone od wewnątrz, niebieskie na zewnątrz. W oparciu o informacje zawarte w soju, wróżki określały termin ślubu.

Przed właściwą uroczystością rodzina narzeczonego i grupa jego przyjaciół przekazywała narzeczonej  czerwone i niebieskie tkaniny, koce, ozdoby oraz Honseo - papier małżeński. Żona powinna Honseo zachować na zawsze.
Wesele odbywało się w domu panny młodej.
Strój weselny panny młodej to bluzka z bardzo długimi rękawami, dwie długie haftowane wstążki, długa, szeroka spódnica i buciki w kształcie łodzi-noszone do białych skarpet. Makijaż bardzo skromny z wyjątkiem trzech czerwonych kólek - yonji - konji .Tradycyjnie koła te powinny być wykonane z czerwonej papryki, ich zadaniem było odpędzenie złych duchów.
Strój pana młodego to bluza z bardzo szerokimi rękawami,szerokie spodnie związane taśmą w kostkach i kamizelka.
Główna ceremonia zaślubin odbywała się przy stole weselnym, na którym znajdował się ryż, czerwona fasola, kasztany i gałązki bambusa - symbol wierności.
Na uroczystość pan młody przybywał na koniu a panna młoda w palankin-lekktyka.
Następnie wykonywano szereg symbolicznych czynności. Pan młody przekazywał przyszłej teściowej parę dzikich gęsi lub owijał w  płótno i umieszczał na stole weselnym. Dzikie gęsi - kireogi, to symbol męża i żony, wierności do końca życia.
Młodzi stawali naprzeciwko siebie, pan młody po wschodniej stronie wesela, panna po zachodniej. Pomocnicy pomagali młodej parze umyć ręce-symbol oczyszczenia i przygotowanie do głównej ceremonii. Matka  narzeczonej zapalała niebieską świecę a narzeczonego czerwoną-elementy yin i yang.  Podczas całej uroczystości obecna była para drobiu, kogut i kura. Kogut owinięty w czerwone płótno a kura w niebieskie. Tak jak w naturze - kogut rano pieje oznajmiając początek dnia, para drobiu symbolizuje dużo dzieci.


Kulminacyjnym punktem ceremonii jest dzielenie się winem. W dawnych czasach wino to powinno być uprawiane przez matkę panny młodej. Młodzi kłaniają się sobie, siadają naprzeciwko siebie i wypijają wino. Piją z tej samej czarki lub z dwóch oddzielnych ale wykonanych  z jednej tykwy-zależało to od regionu kraju. To symbol 2 w 1 i w tym momencie para staje się mężem i żoną.