wtorek, 25 listopada 2014

DNV GL

       2014 rok jest rokiem jubileuszu -150 lecia  Det Norske Veritas. To także pierwszy rok, który upłynął od połączenia we wrześniu 2013 roku dwóch towarzystw klasyfikacyjnych - Det Norske Veritas /DNV/ oraz Germanischer LLoyd /GL/ działających jako jedno pod nazwą DNV GL.
       Historia firmy DNV jest nierozerwalnie związana z historią norweskiej floty pływającej, a od czasów II wojny światowej także z istnieniem i rozwojem badań naukowych. Założona jako towarzystwo klasyfikacyjne w roku 1864 przez długie lata budowała swoją międzynarodową rozpoznawalność i wiarygodność w obszarze usług klasyfikacyjnych. Początek lat siedemdziesiątych XX wieku to okres, w którym DNV zaczyna rozszerzać swoje usługi wchodząc w nowe obszary biznesowe, jak przemysł petrochemiczny. W 1978roku DNV przekształciła się w niezależną fundację, którą pozostaje do dnia dzisiejszego.
       Główne uroczystości jubileuszowe odbyły się w Norwegii w czerwcu br.  Największa w operze w Oslo a potem w centrali w Hevik. Oprócz głównych obchodów w Norwegii, także w 17 krajach na świecie, w których DNV GL prowadzi działalność, odbywały się lokalne uroczystości. Oddział koreański bawił się w Seulu.



Koreańska jesień

      Za oknem kolejna już, dziesiąta nasza jesień spędzona w Korei. Zaczyna się czas dłuższych wieczorów. Nawet Doli więcej śpi i je niż zwykle, nieodłączny znak, że przygotowuje się do zimy. W sklepach pojawiły się pierwsze dynie i pyszne koreańskie winogrona.
      Mała wyprawa w okolice Miryang w poszukiwaniu kolorów jesieni. Jedziemy sami, nasi przyjaciele Mirka i Janusz  wrócili już do Polski i z tego powodu jest mi bardzo smutno.
O ile polska jesień określana jest jako złota, to koreańska zasługuje na miano złoto-żółto-czerwonej. Wspaniała uczta dla oczu. To pora roku szczególnie lubiana w Korei. Nie jest już gorąco a jeszcze nie zimno. Koreańczycy całymi rodzinami wyjeżdżają w góry, do parków by cieszyć się jesiennym krajobrazem. Media informują gdzie i kiedy jest najlepszy czas na podziwianie wielobarwnych drzew. Klony jako wielkie drzewa i nieduże krzewy o liściach jasno i ciemnoczerwonych, pomarańczowych, złotych przybierają jesienią wyjątkowo intensywne barwy.
Miłorząb - moje ulubione drzewo, jesienią jego liście stają się mocno żółte. Trawy pampasowe złocą się w jesiennym słońcu. Jeszcze niedawno na polach ryżowych rósł ryż, teraz pola złocą się resztkami słomy ryżowej. W sadach drzewa uginają się od dorodnych koreańskich jabłek.


Więcej zdjęć . . .
Więcej zdjęć . . .

Festiwal strachów na wróble

     Mieszkańcy małej wioski, położonej przy wjeździe do Pohang zorganizowali Festiwal Strachów na Wróble. Stojące wzdłuż brzegu rzeki, przyodziane w stare kapoty, kapelusze swym widokiem mają odstraszać ptactwo żerujące w dojrzewającym ryżu.
     Słomiane kukły, straszaki zrobione z gałganków, kawałków starych ubrań lub w pełnej krasie-w gustownych marynarkach, w kapeluszach, w chustce lub z garnkiem na głowie, otulone szalikami zachwycają zwiedzających. Wszystkie strachy mają swoje numerki. Pod koniec imprezy posiadacze najciekawszych strachów otrzymali nagrody.