wtorek, 12 stycznia 2016

Seijin-shiki






     Seijin-shiki - dzień dorosłych. Japońska ceremonia osiągnięcia dojrzałości, ustanowiona oficjalnie w 1948 roku. Do 1999 roku odbywała się zawsze 15 stycznia, od 2000 roku jest świętem ruchomym, przypadającym na drugi poniedziałek stycznia.
Z okazji święta wszyscy, którzy po 2 kwietnia poprzedniego roku ukończyli 20-ty rok życia lub osiągną ten wiek do 1 kwietnia br wracają do swoich rodzinnych stron.
Podczas uroczystości przedstawiciel władz informuje wchodzących w okres dojrzałości o ich obowiązkach. W Japonii ukończenie dwudziestu lat pozwala na uczestnictwo w życiu politycznym oraz legalne picie alkoholu i palenie tytoniu.
Święto wywodzi się z tradycji shintoistycznej z ceremonii genpuku. Dawniej po ceremonii genpuku chłopcy stawali się pełnoprawnymi członkami swojej społeczności. Mogli zakładać rodziny i brać udział w sprawach religii i politycznych. Chłopiec w odpowiednim wieku był zabierany do świątyni swego patrona, gdzie otrzymywał swój pierwszy w życiu dorosły ubiór. Analogiczna ceremonia odbywała się dla dziewczynek. Obecnie ceremonie te zostały zastąpione jedną dla chłopców i dziewczynek seijin-shiki.
Podczas święta młodzi ubierają tradycyjne japońskie stroje. Dziewczęta furisode i zori.
Furisode, oznacza dosłownie "kołyszące się rękawy". Rękawy tego kimona mają długość od 100 do 107 cm. Jest to najbardziej uroczysty strój dla panien. Ma wzory na całej powierzchni.
Chłopcy zakładają hakami, rodzaj bardzo szerokich spodni, elegancka wersja szyta jest z czarnego jedwabiu. Do tego zakłada się haori, rodzaj żakietu.
Ponieważ ubrania te są bardzo drogie, często przekazywane są z pokolenia na pokolenie lub wypożyczane. Po oficjalnej części ceremonii młodzi udają się do świątyń. Wieczory spędzają w gronie rodziny lub znajomych spożywając alkohol.
Więcej zdjęć...

Kora Taisha Kurume





       Chram shinto, położony na terenie parku krajobrazowego w Kurume. Poświęcony bóstwu Okuni-nushi. Bóstwo czczone jako sprowadzające szczęście, opiekun medycyny, rolnictwa i handlu.
Chram Kora zgodnie ze starym japońskim zwyczajem, w chwili obecnej podlega renowacji polegającej na całkowitej wymianie konstrukcji.
Zbudowany w najstarszym stylu architektonicznym taisha-zukuri.
Najstarszy chram na Kiusiu. Założony w V w.n.e. Wymieniony w Englishiki, jako najważniejszy chram w prowincji Chikugo.
Englishiki, zbiór reguł postępowania, wzorów ceremonii, przepisów przeznaczonych dla aparatu urzędniczego. Obejmuje 50 ksiąg pochodzących z X wieku.
Główne zabytki chramu to Torii z 1654 roku, Handen -pawolon główny z 1661 roku, największy budynek w chramie shintoistycznym, przeznaczony wyłącznie dla czczonych kami. Zamknięty dla wyznawców a kapłani shinto wchodzą do niego wyłącznie dla odprawiania rytuałów.
Chram Kora Taisha jest gospodarzem corocznych festiwali azali w maju, Kunchi w październiku i Kangetsusai, 8 września - podziwianie księżyca.
W pobliżu chramu znajduje się kogoishi, pochodzące z okresu Asuka. Nazwa kogoishi oznacza "kamienie Bożej opieki", nazwa nadana przez archeologów z epoki Meiji. Kogoishi to kamienie ułożone na  pomdurówce pochodzącej z VI lub VII wieku. Najprawdopodobniej są to pozostałości fortyfikacji wojskowych.
Więcej zdjęć...

Wołowina z Kobe






         Wołowina z Kobe pochodzi od krów rasy wagyu i jest najdroższą wołowiną na świecie. Wspaniały smak, mięso rozpływające się w ustach. Charakterystyczny wygląd mięsa -marmurek, spowodowany jest prawdopodobnie masowaniem bydła, co skutkuje równomiernemu rozprowadzaniu tłuszczu.
Problem z wołowiną z Kobe związany jest z faktem, że mięso to nie jest wysyłane w świat. Jedynie do Macau, ale tych informacji nie jestem pewna.
Dlatego też mówiąc, że jedliśmy stek z wołowiny Kobe nie jest prawdą, był to stek z wołowiny wagyu ale nie z Kobe.
         Wagyu, to ogólna nazwa kilku ras bydła japońskiego. Do smażenia tej wołowiny nie używa się tłuszczu, smaży się na tym, który wytapia się z mięsa. Krowy tej rasy w Polsce hodowane są w gospodarstwie na Kaszubach.
Obecnie zgodnie z japońskim prawem wołowina Kobe może pochodzić tylko z prefektury Hyogo i jest zarejestrowanym znakiem towarowym. W Japonii od producentów "Kobe" wymagane jest przedstawienie rodowodu Tajima-Gyu dla bydła tej rasy -bydło rasy wagyu -odmiany Tajima. Zwierzę musi urodzić się w prefekturze Hyogo, pochodzić z linii Tajima, musi być karmione lokalną paszą i pić wodę z obszaru Hyogo. Mięso musi być przetwarzane wyłącznie w rzeźniach Hyogo.
Istnieje 3000 certyfikowanych rzeźników bydła Kobe i żaden z nich nie mieszka poza Japonią.
Tak więc wołowinę "Kobe"można zjeść tylko w Japonii.