niedziela, 20 stycznia 2008

Hanbok - 2006

Hanbok-koreański strój narodowy. Na hanbok składa się króciutka bluzeczka i długa spódnica. Cały strój posiada prosty krój, tylko rękawy rozszerzają się niczym skrzydła a rozkloszowana spódnica siega ziemi. Dodatkowy element to kokarda zawiązana z przodu na wysokości biustu, której końce siegają niemal do kostek. Często hanbok zdobią piękne hafty.
W dawnych czasach przedstawiciele klasy rządzącej ubierali się barwnie, chłopi na biało, panny na kolor żółto-czerwony. Obecnie panuje zwyczaj iż na ślub matka panny młodej zakłada strój rózowy a matka pana młodego-niebieski.

Tradycyjny taniec koreańki.

Taniec koreański ma swoje korzenie w tradycjach i obrzędach religijnych. Plemiona urządzały religijne ceremonie ku czci bogów i w czasie ich trwania tańczyli i śpiewali. Wraz z rozwojem handlu i przemysłu pojawił się taniec ludowy oraz tance obrzędowe wykonywane podczas ceremonii buddystycznych.
Buchaechum - to taniec wykonywany przez tancerki ubrane w strój tradycyjny hanbok. Tańczące trzymają w dłoniach zrobione z piór wachlarze. Gdy wachlarze się spotykają tworzą fale, kwiaty i inne formy.

Swiątynia buddyjska - 2006

Kolejna, tym razem mała świątynia buddyjska. Cały teren wokół świątyni otoczony murem pokrytym ceramiczną dachówką. Do kompleksu prowadzi charakterystyczna brama. Przy świątyniach czasami znajdują się małe sklepiki z akcesoriami dla mnichów: jasno szare ubrania, szerokie spodnie, szare gumowe kalosze, dwunasto kulkowe różance, kadzidełka i kołatki.


Wiosna - 2006


Geoje wiosna - 2006

Cała wyspa Geoje poprostu tonie w kwiatach.


Mongdori i Mangsumi-symbol Geoje.

Wiosna - 2006

Bonzai -to drzewka i krzewy hodowane w małych pojemnikach, tak by pozostały w zminiaturyzowanej formie. To żywa roślinka, która wymaga stałej pielęgnacji, podlewania, nawożenia, przycinania gałązek, drutowania pnia . W końcu decydujemy się na graba zwyczajnego-carpinus betulus. Czy poradzimy sobie z tą roslinką, to okaze się po pewnym czasie.

Wiosenne krajobrazy pełne kwitnących azali.

Osada - luty 2006

Osada położona przed miastem Masanem. W drodze do Masanu, tuż przy samej jezdni znajduje się dawna koreańska osada - złożona z kilku glinianych domów. Zapewne dawniej mieszkali tu rzemieślnicy wyrabiający garnki i naczynia do kiszenia kimchi, bo zachowały sie piece do wypalania ceramiki. Obecnie nadal mieszkają tam ludzie ale zmieniło się przeznaczenie osady, w każdym domku znajduje się koreańska restauracja.

Bulguksa - luty 2006

Bulguksa.
Buddyjska świątynia, położona niedaleko miasta Gyeongju. W stokach góry Tohan znajduje się granitowa grota Sokkuran z VIII wieku, gdzie umieszczono monumentalny posąg patrzącego w morze Buddy. Oba obiekty zostały wpisane na listę światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO.
W maju 2007 r w okolicach Gyeongju odkryto liczący 1300 lat posąg Buddy. Ważąca ponad 70 ton wykuta w skale sześcio metrowa figura jest w bardzo dobrym stanie. Wielu buddystów uznaje to za cud. Jednak znajduje się ona na niedostępnym terenie górzystym. Operacja przetransportowania posągu ze stromych zboczy gór musi być dokładnie przygotowana, dlatego też w najbliższym czasie posąg Buddy nie będzie podniesiony i ustawiony w normalnej pozycji.

Bulgogi - luty 2006

Bulgogi - popularne danie kuchni koreańkiej. Paski cienko pokrojonej wołowiny,która wcześniej była marynowana w sosie sojowym z dodatkiem czosnku, oleju sezamowego. W restauracjach są stoliki z wbudowanymi płytami, pod któymi znajdują się. gazowe palniki. Każdy griluje sobie sam. Przed grilowaniem kelnerka, kazdego gościa zaopatrzy w ciepłe szmatki służące do wytarcia rąk i metalowe pałeczki. Przed wejściem do tradycyjnej koreńskiej restauracji należy buty pozostawic w przedsionku.
W Korei zostaliśmy włascicielami pieska. Znależliśmy małego szczeniaczka w windzie naszego bloku. Po przeprowadzonym śledztwie przy pomocy Hana /koreańczyk od którego wynajmujemy mieszkanie/-bariera językowa-okazało się że piesek został wyrzucony z domu przez koreanczyka. Tak Dolli pozostała z nami.