niedziela, 30 marca 2014

Busan Yongdusan Park

    Yongdu, oznacza głowę smoka i san-górę. Yongdusan, to najbardziej popularny park w Busan, kształtem przypomina głowę smoka. Oprócz pomnika bohatera narodowego Korei Yi Sun Shin jest również popiersie pisarza Ahn Huijae.
    Główną atrakcją parku jest Busan Tower, wieża widokowa o wysokości 120 metrów, oferująca wspaniałe widoki prawie na całe miasto. Wieża znajduje się na szczycie  wzgórza.
Z parku ruchomymi schodami można zjechać do centrum handlowego Nampo-dong.

Więcej zdjęć...

Busan - Jagalchi Fisch Market

        Jagalchii, to największy targ rybny w Busan. Otwarty w 1924r. Podzielony na dwie części, zewnętrzna z widokiem na port rybacki, licznymi straganami i restauracjami. Druga część to nowy, piętrowy budynek Shindanga wybudowany w 2006 roku. Wewnątrz czysto i przyjemnie. Idealne miejsce aby zobaczyć i spróbować wszystkiego co żyje w koreańskich wodach. Srzedają i gotują przeważnie kobiety w Średnim wieku, nazywane Jagalchi ajumma.


Więcej zdjęć...

Naming ceremony

    9 marca br. na terenie stoczni Hyundai w Ulsan odbyła się niecodzienna uroczystość - Naming ceremony aż pięciu statkom podczas jednej uroczystości.
Cap San Artemissio
Cap San Maleas
Cap San Sounio
Thalassa Elpida
Thalassa Avra
Wszystkie statki to kontenerowce. Zostały zbudowane dla armatora Enesel - Grecja. Budowane pod nadzorem DNV GL.



 Więcej zdjęć...

Koreanska sosna.

     Sosny odgrywają duże znaczenie według życiu ludu koreańskiego. Drzewa te postrzegane są jako silne i długowieczne. Niektóre czczone jako boskie istoty, zwłaszcza na obszarach wiejskich. Wielu Koreańczyków modli się do świętego drzewa sosnowego o szczęście,dobrobyt i zdrowie. Według wierzeń sosna, to posłaniec przewożący dusze zmarłych w zaświaty.
Gdy rodzi się dziecko, sosnowe gałązki zawiesza się na drzwiach domostw na okres trzech tygodni w celu odpędzenia złych duchów.
Sosnowe igły wchodzą w skład herbat.
Profesor Young Woo Chun wydał książkę "Red Pine", w której odpowiada na pytania dlaczego sosny są sadzone przed siedzibą prezydenta, dlaczego rosną wokół grobowców z okresu Jaseon. Odpowiada na te pytania by pomóc cudzoziemcom zrozumieć znaczenie tego drzewa w kulturze Korei. Sosna to klucz do zrozumienia koreańskiej kultury.
W Korei rośnie kilka gatunków sosny. Klasyfikuje się je z uwagi na wygląd igieł, szyszek, kory, wysokości. Jest sosna biała, czarna, najcenniejsza to sosna "diamond".

      Sosna zawsze w Korei była pod ochroną. Już w 1034 roku rzad wprowadził embargo na wycinkę w Seulu. W 1765 roku wydano dekret zakazujący cięcia w promieniu 25 mil od Seulu. Niestety w czasie okupacji japońskiej ogromne połacie lasów uległy zniszczeniu.
W hymnie koreańskim jest wzmianka o tym drzewie.
"Jak niezłomne sosny Południowej góry stojące wciąż na straży, drwiące z wiatru i mrozu".
Historia malarstwa koreańskiego sięga wczesnych malowideł na ścianach grobowców i trwa do dzisiaj. Sosna w malarstwie koreańskim to samodzielny temat. Długie powyginane konary poruszające się na wietrze, samotna sosna na szczycie to motywy przewodnie.
    Każda wioska posiada swoją sosnę. Jej szeroka parasolowata korona daje cień w gorące dni.
Mało wrażliwe na działanie wiatru drzewa rosną na skałach, urwiskach a wiatr powoduje ich wygięcia, są mocne, stabilne i silne.

Pohang Jukdo Market

     Pohang, miasto w Gyeongsand, położone u ujścia rzeki Hyeonsang. Na początku XIX wieku była to mała wioska rybacka. W 1930 roku powstał port, a w 1949 roku wioska zdobyła status miasta.
To tu mieści się Posco Pohang Stell Company, jeden z największych producentów stali na świecie. Maskotką miasta jest słońce i księżyc Yeon-o i Sae-o.
Pohang posiada duży targ rybny. Około 200 stoisk z rybami i prawie taka sama ilość restauracji specjalizujących się w potrawach z ryb. Charakterystyczne dania, które występują na tych terenach to: Gwamegi - gotowane suszone śledzie i makrele z wodorostami. Śledzie najpierw są zamrażane a w miesiącach zimowych suszone zimnym powietrzem. Już w erze Joseon na tych terenach tak przyrządzało się śledzia. Każdego roku w mieście odbywa się festiwal śledzia.


      Pidegi - suszone kalmary i mątwy, gotowane z dodatkiem pasty fasolowej.
Mulhoe - zupa z plasterkami ryby i gruszki z dodatkiem sezamu.
Pohang słynie z chlebka - Haemaji Bbang. Nie jest to chleb jaki my znamy, to raczej ciasto.


Więcej zdjęć...

Park dla piesków w Ulsan.

     W Ulsan, obok stadionu Munsu znajduje się park dla psów. Na ogrodzonym terenie zwierzęta mogą się wybiegać. Są zabawki, miski z wodą, namiot na wypadek deszczu. Jest czysto bo teren jest sprzątany na bieżąco. Park nie jest duży, oddzielony na dwie części, małe pieski i te większe. Małych jest dużo, większych zdecydowanie mniej. Niestety koreańskie pieski nie umieją się bawić. Nie są zainteresowane innym pieskiem. Pomimo 20 stopniowej temperatury są ubrane w sukienki, kaftaniki. Pudelek nawet w czapce. Mam wrażenie, że dla wielu Koreańczyków, piesek to zabawka.
Trzymane w mieszkaniach w luksusowych klatkach, łóżeczkach, mają poduszeczki, poidełka, toalety z pieluszką, zabawki, kocyki, ale nie wychodzą na spacery. Już w sklepach zoologicznych kilkutygodniowe szczeniaczki izolowane są od innych i trzymane w zamknięciu. Wyglądają na przerażone i smutne. Takie zamknięcie ma negatywny wpływ na psychikę zwierzaka.

    Chowane w takich warunkach nie umieją się bawić z innymi pieskami,wpatrzone we właściciela pewnie marzą by jak najszybciej wrócić do domu.


 Więcej zdjęć...

Yeongsanjeongsa Temple

    Świątynia położona za Miryang. Wyróżnia się na tle szarej o tej porze roku wioski z uwagi na siedmiu kondygnacyjną pagodę. Przy wejściu witają nas dwa ogromne kamienne słonie. W buddyzmie słoń  jest jednym z wcześniejszych wcieleń Buddy Siakjamuni. Za budynkiem mieszkalnym mnichów pomnik Bogini Współczucia i Uzdrowienia, otoczony betonowym basenem z wodą. Szkoda, że nie stawem z lotosami.
Siedmiokondygnacyjna pagoda zaskakuje, jest piękna i niezwykła. Wewnątrz na czterech piętrach znajduje się muzeum sztuki buddyjskiej. Zgromadzone eksponaty to figury odlewane w metalu, zwoje malowane thanka, miniatury malowane na płótnie z wyobrażeniami Buddy Sakjamuniego, nauczycieli buddyjskich. Przedmioty związane z codzienną obrzędowością buddystów - młynki modlitewne, ozdobne puszki na amulety, gliniane plakietki tsa-tsa.
Najokazalsza jest część hinduska. Kolekcja rzeźb w kamieniu i metalu przestawiająca Wisznu, Śliwę i Krysznę. Kolekcję wzbogacają rękopisy o treści buddyjskiej. Podobno mnich z Daegaksa w Busan zbierał wszystkie te skarby przez 40 lat i udostępnił zwiedzającym.
Po lewej stronie pagody sala Myeongbu, inaczej sala sądowa z obrazami piekła, zbawienia i złowieszczych sędziów.


Więcej zdjęć...