Wakacje 2015r
Po wakacjach spędzonych w Polsce, wracam do japońskiej codzienności. Moja psinka już u córki. Za mało czasu, by tak naprawdę nacieszyć się wszystkimi i wszystkim. Tysiące spraw do załatwienia, wyjaśnienia. Problemy, na które nie mam wpływu i z którymi zupełnie sobie nie radzę. Ostatni rzut oka na dom, ogród i w drogę.
Więcej zdjęć...
Więcej zdjęć...
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna