niedziela, 30 marca 2014

Park dla piesków w Ulsan.

     W Ulsan, obok stadionu Munsu znajduje się park dla psów. Na ogrodzonym terenie zwierzęta mogą się wybiegać. Są zabawki, miski z wodą, namiot na wypadek deszczu. Jest czysto bo teren jest sprzątany na bieżąco. Park nie jest duży, oddzielony na dwie części, małe pieski i te większe. Małych jest dużo, większych zdecydowanie mniej. Niestety koreańskie pieski nie umieją się bawić. Nie są zainteresowane innym pieskiem. Pomimo 20 stopniowej temperatury są ubrane w sukienki, kaftaniki. Pudelek nawet w czapce. Mam wrażenie, że dla wielu Koreańczyków, piesek to zabawka.
Trzymane w mieszkaniach w luksusowych klatkach, łóżeczkach, mają poduszeczki, poidełka, toalety z pieluszką, zabawki, kocyki, ale nie wychodzą na spacery. Już w sklepach zoologicznych kilkutygodniowe szczeniaczki izolowane są od innych i trzymane w zamknięciu. Wyglądają na przerażone i smutne. Takie zamknięcie ma negatywny wpływ na psychikę zwierzaka.

    Chowane w takich warunkach nie umieją się bawić z innymi pieskami,wpatrzone we właściciela pewnie marzą by jak najszybciej wrócić do domu.


 Więcej zdjęć...

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna