czwartek, 27 października 2016

Wakacje w Polsce

      Wakacje w Polsce szybko minęły i wróciłam do Japonii. Nie jestem tutaj na wycieczce, chwilowo muszę to mieszkać. Poznałam już japońską codzienność, w której każdy i wszystko ma swoje określone miejsce  i przeznaczenie. Przyzwyczaiłam się, że jestem dyskretnie obserwowana przez Japończyków, którzy są mistrzami dyskrecji.
Na chwilę obecną czytam, sprawdzam i obserwuję kulturę Japonii. Pobyt w tym kraju to większe wyzwanie niż pobyt w Korei Południowej, w której mieszkałam dziesięć lat. Zakazy, nakazy, kultura dnia codziennego wydaje mi się coraz bardziej logiczna. Omijam wielkie atrakcje turystyczne polecane w przewodnikach, wolę odwiedzać maleńkie uliczki miast, parki, japońską wieś. Japonia to nie tylko gejsze, domy samurajów, otaku ale zwyczajni ludzie, zapachy, szarość nowego budownictwa, przepiękne stare domy, miniaturowe ogrody, melodyczny język. Moja wiedza o Japonii nadal wzbogaca się, jednocześnie kraj ten nie przyjmuje w sposób bezkrytyczny. Tu każdy dzień jest przygodą, tym bardziej, że codziennie muszę zmagać się z japońską rzeczywistością.



Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna