sobota, 10 października 2015

Hirosima

     Latem 1945 roku nic nie zapowiadało końca wojny na Dalekim Wschodzie. W tej sytuacji Stany Zjednoczone postanowiły użyć nowej, niesprawdzonej jeszcze broni, aby zmusić Japonię do kapitulacji. 6 sierpnia bombowiec B-29 zrzucił na Hirosimę pierwszą w dziejach bombę atomową. Wybuch nastąpił o godz.816,580 m nad centrum miasta. Zginęło kilkadziesiąt tysięcy osób. Na skutek choroby popromiennej zmarły kolejne tysiące osób, liczba ofiar wzrosła w ciągu następnych lat do 180-200 tysięcy. Trzy dni potem bombę atomową zrzucono na Nagasaki.
    Nazwa Hirosima mówi sama za siebie. Co roku miliony ludzi odwiedza miasto, w którym tak wiele istnień zniknęło z powierzchni ziemi w ciągu jednej krótkiej chwili. Posępne zabytki Hirosimy, bardzo dramatyczne w swojej wymowie wywołują u wielu przybyszów uczucie apatii i przygnębienia.
W mieście nie odtworzono przedwojennych krętych uliczek, lecz zbudowano je na regularnej siatce, dzięki czemu łatwo się po nim poruszać.
Park Pokoju -stojący u zbiegu rzek Ota i Motoyasu, tuż poza granicą parku Pokoju, budynek Organizacji Rozwoju Przemysłu jest świadectwem niszczącej siły, jaka zawładnęła miastem w 1945 roku. Obok tego gmachu znalazło się hipocentrum wybuchu, miejsce, nad którym wybuchła bomba. Znajdujący się w budynku ludzie zginęli natychmiast. Ziejące otwory okienne i stosy gruzu zostały zachowane, a ruinę wpisano na listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Przy północnym wejściu do parku ustawiony jest Dzwon Pokoju, w który każdy z odwiedzających może uderzyć. W pobliżu jest Wzgórek Pamięci zawierający prochy kilkudziesięciu tysięcy ludzi. Dalej w głębi parku stoi Pomnik Pamięci Dzieci, przedstawiający dziewczynkę ze wzniesionymi rękami i przelatującego nad nią żurawia, ptaka, który w Japonii symbolizuje długowieczność i szczęście.
Po drugiej stronie alejki płonie Płomień Pokoju, który zostanie wygaszony dopiero wtedy, gdy na całym świecie zostanie zlikwidowana broń atomowa. Obok znajduje się cenotaf, zaprojektowany przez Tange Kenzo. Zawiera imiona wszystkich ofiar bomby.
Pośrodku parku stoi Muzeum Pokoju. Fotografie,nagrania filmowe, pamiątki po ofiarach przypominają o skutkach wybuchu. Niesamowite wrażenie wywołują na wpół stopiona figurka  Buddy z brązu, pogięty trójkolorowy rowerek oraz ciemny cień na granitowych stopniach budynku banku Sumitomo -jedyny ślad po kimś, kto w chwili wybuchu siedział w tym miejscu.
Na zewnątrz muzeum są tak zwane drzewa Feniksa, które rosły półtora kilometra od hipocentrum wybuchu. Ich korony nadal noszą ślady spalenia.



Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna